Rok 1932
1/1

Autor nieznany, prawdopodobnie Romuald Makarewicz, ze zbiorów Ewy Gauld
Każda pora roku w parku jest piękna. Oszronione drzewa wyglądają bardzo malowniczo i tajemniczo, śnieg skrzy się w słońcu, a malutcy Jola i Bohdan w kożuszkach są tacy słodcy.