Autor nieznany, ze zbiorów Agaty Sagan
Na zdjęciu jest mój dziadek ze strony mamy, Leon Narkun. Pochodził z Wileńszczyzny. Podczas wojny wstąpił do AK, po wojnie został aresztowany i skazany na łagry. Po powrocie z zsyłki długo nie mógł osiedlić się w Polsce. Do kraju wrócił dzięki pomocy przyrodniej siostry, jeszcze przed wojną będącej mieszkanką Warszawy. Zamieszkał w pobliżu Łazienek i często w nich bywał. Przesyłam to zdjęcie, bo poza tym, że jest na nim widoczny Pałac na Wodzie, niezaprzeczalny symbol Łazienek, jest takie błogie - dziadek siedzi zrelaksowany, uśmiecha się, a wokół tak spokojnie, że nawet łabędź płynie wolniutko, nie mącąc wody i odbijając się w tafli… w pełni zasłużony odpoczynek.