Artur Rojek o Łazienkach Królewskich: bardzo lubię ten park
- Podziwiam zmiany, które zaszły w ostatnich latach w Łazienkach Królewskich. Bardzo lubię ten park, często w nim bywam - mówi muzyk, Artur Rojek, pytany przez gazetę "Nasze Miasto" o to, które miejsce w Polsce jest, jego zdaniem, godne polecenia. Dodaje, że chciałby, żeby tak jak Łazienki zmieniał się także park Śląski w Chorzowie.
Artysta, który koncertując, dużo podróżuje, w rozmowie z "Naszym Miastem Wrocław" opowiada o tym, jakie miejsca w naszym kraju są mu szczególnie bliskie, i gdzie lubi wypoczywać. Przyznaje, że gdy przyjeżdża do stolicy, lubi się zatrzymywać nieopodal Łazienek Królewskich.
- Kiedy jestem w Warszawie, mieszkam w hotelu, w pobliżu którego są Łazienki Królewskie. Bardzo lubię ten park, często w nim bywam - mówi Artur Rojek.
Tłumaczy jednocześnie, dlaczego w stolicy wybiera właśnie królewski ogród. - Podziwiam zmiany, jakie zaszły tu w ostatnich latach. Widać, że osoba, która się nim opiekuje, podchodzi do tego z dużą pasją, ale też strategią, bo Łazienki zmieniają się w sposób uporządkowany. Chciałbym, żeby tak zmieniał się park Śląski w Chorzowie - podkreśla muzyk w rozmowie z "Naszym Miastem Wrocław".
Artur Rojek zdradza, że jeśli chodzi o Katowice, to jego ulubionym miejscem jest park Kościuszki. Lubi zaś odpoczywać w Polanicy-Zdroju.
Artur Rojek to wokalista, autor tekstów, kompozytor, gitarzysta. Przez dwadzieścia lat był członkiem zespołu Myslovitz. Jest pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym OFF Festiwalu, który odbywa się w Katowicach. W 2015 r. otrzymał nagrodę "Fryderyka" za solowy album "Składam się z ciągłych powtórzeń".