Bezpieczne alejki, zamiast zakrzewionych miejsc. Stop kleszczom!
Wiosna to czas wzmożonej aktywności kleszczy. Możemy się na nie natknąć nawet w mieście. Ogrody Łazienek Królewskich są terenami o niskim ryzyku. Wynika to z odpowiedniej pielęgnacji roślinności, dzięki czemu ograniczane są miejsca, gdzie lubią bytować te pajęczaki.
Jak informuje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Warszawie, są w stolicy miejsca o dużym i znacznie mniejszym zagrożeniu kleszczami. Tereny o wysokim ryzyku to: Las Bemowo, Ogród Zoologiczny, Las Bielański, Las Młociny, Las Kabacki, Las Kawęczyn oraz Kampinoski Park Narodowy.
Tereny o niskim i średnio niskim ryzyku to: Lasy Wawerskie, Lasy Sulejówek-Grabina, Lasek Bielański-plac zabaw, Las Jana III Sobieskiego, Ogród Łazienki Królewskie, Pola Mokotowskie, a także Ogród Krasińskich.
Bezpieczne alejki
Jak podkreśla Joanna Narożniak, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie, kleszcze lubią miejsca zakrzewione, ciemne i wilgotne, dlatego w królewskich ogrodach nie wszędzie wystąpią.
Bezpieczne jest spacerowanie szerokimi alejkami oraz przebywanie na otwartej przestrzeni np. w pobliżu Pałacu na Wyspie i miejscach, gdzie są wystrzyżone trawniki. Kleszcze możemy natomiast spotkać, schodząc z głównych ścieżek, w naturalnej części ogrodów, o zwartym zakrzewieniu - bytują one na krzewach do 1,5 metra wysokości, w zacieniony i wilgotnym otoczeniu.
- Mimo wielkiej staranności w utrzymaniu królewskich ogrodów, kleszczy nie da się całkowicie wyeliminować, dlatego zalecam czujność i ostrożność. Lubią one leśne środowisko, sprzyja im także obecność gryzoni, które mogą być ich żywicielami - tłumaczy Joanna Narożniak, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.
Niski poziom kleszczy w ogrodach Łazienkach Królewskich to efekt systematycznej pielęgnacji roślinności. Regularnie koszona jest też trawa i usuwana ściółka, co nie pozwala nadmiernie rozwijać się pajęczakom.
Profilaktyka
Główne zalecenia profilaktyczne chroniące przed ukąszeniami kleszczy, które wywołują groźne choroby, sprowadzają się do noszenia odpowiedniego ubioru, czyli zakładania koszul z długim rękawem, długich spodni, noszenia zakrytych butów i nakryć głowy. Powinno się także stosować środki odstraszające kleszcze, czyli odpowiednie repelenty substancji zawierających dietylotoluamid (DEET), które rozpyla się na ubranie i osłoniętą skórę z wyjątkiem twarzy.
Należy uważne sprawdzać powierzchnię ciała po pobycie w lesie czy parku, zwłaszcza w zgięciach stawowych, głowie, rękach, nogach i pachwinach.
W przypadku, gdy zobaczymy kleszcza na swoim ciele, trzeba usunąć go za pomocą pęsety z cienkimi końcami, kleszczołapek lub używając pompki próżniowej (dostępnej w aptece).