Noc Muzeów 2015 w Łazienkach Królewskich. Iluminacje i muzyka
"Sen Salomona" Marcello Bacciarellego - malarska opowieść o biblijnym królu, który chciał tylko mądrości, a zyskał bogactwo i sławę - przyciągnęła w Noc Muzeów 2015 do Pałacu na Wyspie tysiące gości. Poza cyfrową projekcją malowidła włoskiego artysty goście dawnej królewskiej rezydencji wysłuchali nastrojowych kompozycji Adama Struga o antynomiach ludzkiego losu.
Noc Muzeów w Łazienkach Królewskich rozpoczęła się punktualnie o godz. 19 i jak co roku cieszyła się ogromną popularnością. Królewską rezydencję odwiedziło aż 15 tys. gości, a sam Pałac na Wyspie ponad 2,4 tys. osób. Każdy mógł odnaleźć coś dla siebie. Miłośnicy sztuki – odnowione wnętrza Pałacu na Wyspie wraz z cyfrową projekcją malowidła "Sen Salomona", miłośnicy muzyki – koncert Adama Struga i Wojciecha Waglewskiego na Scenie na Wodzie, a miłośnicy przyrody – barwnie oświetlone ogrody, które dzięki pieczołowitej pracy łazienkowskich ogrodników same w sobie stanowią dzieło sztuki.
W Łazienkach Królewskich w Noc Muzeów jesteśmy co roku i nie zamierzamy tego zmieniać. To nasze ulubione miejsce, mamy tu kilka swoich zakątków, które chętnie odwiedzamy, jak np. nawiązujący do antycznego piękna Amfiteatr. A Noc Muzeów jest świetną okazją, by móc zobaczyć Łazienki w wyjątkowym, wręcz bajkowym oświetleniu – mówiła z uśmiechem pani Anna, która do Łazienek wybrała się z mężem Grzegorzem. Poza dorosłymi z Nocy Muzeów cieszyły się także najmłodsi goście – z latarkami w ogrodach bawiły się dzieci. Wspólnie z rodzicami odwiedziły też Starą Kordegardę, gdzie rysownicy ilustrowali ich senne marzenia.
Jedną z najważniejszych atrakcji, która – mimo ponad 200 propozycji na Noc Muzeów w Warszawie – przyciągnęła gości do Łazienek była projekcja malowidła "Sen Salomona" na plafonie Sali Salomona w Pałacu na Wyspie. Był to cyfrowa rekonstrukcja malowidła Marcello Bacciarellego, które konserwatorzy wspólnie z historykami sztuki planują odtworzyć w przyszłości. Długi na 4,5 metra obraz przedstawia śpiącego młodego króla Salomona, który we śnie prosi Boga tylko o mądrość, i dlatego dostał poza nią także bogactwo i sławę.
Każdy, kto chciał lepiej zrozumieć alegoryczny sens dzieła Marcello Bacciarellego, nadwornego malarza króla Stanisława Augusta, otrzymał "Sennik Salomona", który przygotował Ośrodek Edukacji. Poza opowieścią o śnie biblijnego króla w zgrabnej broszurze można było poznać kluczowe symbole z wnętrz Pałacu na Wyspie. To np. paw, który przedstawiony w dekoracji groteskowej Sali Balowej, symbolizuje żywioł powietrza. Z kolei muszle zdobiące wnętrza Pałacu przypominają o początkach Łazienek, czyli Łaźni zbudowanej tu przez Stanisława Herakliusza Lubomirskiego.
Po wizycie w dawnej królewskiej rezydencji i spacerach po iluminowanych tysiącami świateł ogrodach goście Nocy Muzeów odpoczywali słuchając kompozycji Adama Struga. "Mysz" to tytuł nowej płyty tego poety i pieśniarza, który wystąpił w towarzystwie lidera grupy VOO VOO Wojciecha Waglewskiego. Muzyka płynęła wprost ze Sceny na Wodzie – specjalnie umieszczonej na stawie platformie, na której grali zaproszeni muzycy. Barwna iluminacja w połączeniu z muzyką sprawiła, że wszyscy, którzy zdecydowali się odwiedzić Łazienki zapamiętają tę noc na długo.
Popularnością cieszył się także Pawilon PZU w pobliżu Podchorążówki, gdzie wielu gości otrzymało czapeczki z własnym imieniem.
Noc Muzeów trwała do godz. 2. Do Łazienek na spacer, mimo późnej pory, wciąż przychodziło wielu gości, którzy wcześniej odwiedzili inne miejsca w Warszawie, m.in. pobliskie Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa czy Ogród Botaniczny Uniwersytetu Warszawskiego. Nawet ci, którzy trafili do Łazienek bardzo późno mogli skorzystać z fachowej wiedzy edukatorów Ośrodka Edukacji, którzy opowiadali wszystkim zainteresowanym o historii Łazienek Królewskich i ciekawostkach związanych z ich zabytkami.