Głużenie, gaworzenie i pierwsze wypowiadane słowa pomogą nam stworzyć łazienkowską kolekcję głosek, służącą rozwojowi kompetencji werbalnych małych dzieci.

Podczas warsztatów nawiążemy do skarbów muzycznego folkloru południowej Polski. Będą to ludowe wyliczanki, kołysanki, pieśni dziecięce i zabawy, charakteryzujące się bogactwem warstwy słownej i towarzyszące najmłodszym od początku ich rozwoju.

TERMINY I TEMATY

7 stycznia - "A-a-a, kotki dwa"
Pierwszą głoską, która dołączy do naszej kolekcji, będzie samogłoska "A". Spróbujemy ją wykrzyczeć, wyszeptać, wyśpiewać, wyziewać, a nawet wytańczyć. Sprawdzimy, jakim emocjom towarzyszy "A". Rozgrzejemy buzie i wyćwiczymy języki podczas logopedycznych aktywności i prostych ćwiczeń dykcyjnych; spróbujemy też jogi twarzy. Na spotkaniu przeczytamy przepiękną, klasyczną kołysankę. Zasłuchani zagramy własną wersję słynnej melodii. Inspiracją do wspólnych zabaw będą obrazy Stanisława Wyspiańskiego "Śpiący Mietek" i ,"Śpiący Staś". Sprawdzimy, czy dzieci malarza śpią wygodnie. Ułożymy się w pozycji "kołyski" i "embrionalnej",  a przede wszystkim odetchniemy, zrelaksujemy się, może nawet zaśniemy. A-a-a wychodząc, zabierzemy ze sobą kotki dwa.

14 stycznia - "Łoj, lulu moja, lulu"
Na ludowo, folkowo, tradycyjnie, z przytupem - takie będzie nasze kolejne spotkanie. Po rozgrzewce buzi i języka poznamy kolejną głoskę, którą włączymy do naszej kolekcji. Samogłoska "U" uniesie nas w przestworza wyobraźni i sztuki. Będziemy dmuchać i odgadywać emocje nowej literki. Tym razem zainspirujemy się obrazami Stanisława Wyspiańskiego przedstawiającymi jego córkę Helenkę. Przyjrzymy się jej twarzy, włosom, oczom, ubraniom i kolorom. Może to właśnie Helenka natchnie nas do wyczarowania lalek, które wrócą z nami do domu. Słuchając słów ludowego utworu "Łoj, lulu moja, lulu", spróbujemy wytańczyć ruch lulania, tulenia i kołysania, by uśpić nasze urocze lale, mamy, tatusiów, babcie i dziadków lub opiekunów.

21 stycznia - "Puju uje tego capka"
Gdy spotkamy się po raz trzeci, będziemy potrafili powtórzyć naszą rytualną rozgrzewkę logopedyczną i dykcyjną oraz jogę twarzy. Do kolekcji głosek dołączy "O". Sprawdzimy, jakie emocje można wyrazić tą literą. Poznamy również autoportret Stanisława Wyspiańskiego. Na obrazie malarz ma na sobie ciekawą czapkę. Ponieważ trwa zima, spróbujemy stworzyć własne nakrycia głowy. Naszą inspiracją będzie też "Kasia z Ulicy Czereśniowej". W nowych czapkach zatańczymy poloneza, dzięki któremu rozruszamy głowę, ramiona, kolana i pięty. Postaramy się, by nakrycia nie spadały nam wówczas z głowy.

28 stycznia - "Ene due rike fake"
Czwarte spotkanie zdominują wyliczanki. Gdy już rozgrzejemy policzki, oczy i brody, poruszymy ręce, nogi i głowy do muzycznych wyliczanek. Niektóre z nich znamy, innych się nauczymy. Jedne wypowiemy, drugie zagramy. Będzie wesoło, śpiewająco, muzycznie. Do naszej kolekcji głosek dołączy też samogłoska "E". Jak ułożyć usta, by dobrze ją wypowiedzieć? Jakie emocje skrywa ta litera? Czy łatwo ją namalować? Inspiracją będzie "Autoportret z żoną" Stanisława Wyspiańskiego, czyli portret rodziców "Śpiącego Stasia", "Śpiącego Mietka" i "Helenki". Na obrazie ich mama ma na sobie piękne ludowe korale. Spróbujemy zrobić naszyjnik dla siebie, naszej mamy, cioci, babci, niani, a podczas nawlekania wyćwiczymy paluszki.

18 lutego - "Bobko na cym stoicie"
Nasze piąte spotkanie poświęcimy poznaniu aż dwóch nowych samogłosek - "I" oraz "Y". Zastanowimy się nad emocjami, które możemy okazać tymi literkami. By dobrze je wymówić, trzeba wcześniej porządnie rozgrzać buzię. Ponieważ czekają nas tańce - hulańce ludowe, rozruszamy też inne części ciała w starej zabawie "Babciu na czym stoicie…". Na spotkaniu dowiemy się ponadto, czym są chochoły i jaki mogą mieć związek z przyrodą, tańcem i Stanisławem Wyspiańskim. Jednego chochoła zabierzemy ze sobą do domu. Podczas naszych aktywności będą nas także prowadzić poeci Jan Brzechwa i Julian Tuwim. Przeczytamy dwa wiersze "Tańcowała igła z nitką" oraz "Taniec". Jeden z nich wysłuchamy i wytańczymy. Będzie to niezwykły taniec - oberek!

25 lutego - "Na zielonej łące"
Ostatnią rozgrzewkę logopedyczno-ruchową przeniesiemy na zieloną łąkę, którą wspólnie stworzymy dzięki naszej wyobraźni i twórczej zabawie. Zainspirujemy się "Portretem Wandy Siemaszkowej jako Panny Młodej z »Wesela«" Stanisława Wyspiańskiego i stworzymy piękne wianki, które zabierzemy do domu. Zaśpiewamy i wytańczymy wszystkie poznane głoski. Pożegnamy się wesoło, na ludowo, z przytupem!


Aleksandra Pacak-Dragańska - polonistka w szkole podstawowej, nauczycielka tańca i ruchu, instruktorka pilatesu. Absolwentka filologii polskiej, podyplomowych studiów pedagogicznych na Uniwersytecie Warszawskim, a także choreografii i technik tańca w Akademii Muzycznej w Łodzi. Kształciła się przede wszystkim w technikach tańca współczesnego (m.in. u Elwiry Piorun), jazzowego (Iza Borkowska), improwizacji ruchowej (m.in. u Jacka Owczarka), tańcach dworskich (u Romany Agnel), ludowych oraz flamenco (u Marty Dębskiej). Dla Muzeum Łazienki Królewskie prowadziła warsztaty taneczno-ruchowe "iGraj z żywiołem" oraz "Wytańcz! Wymaluj!". Była także pomysłodawczynią lekcji muzealnej "Roztańczony dwór królewski". Jest autorką tekstów dla kwartalnika "Taniec" oraz publikacji naukowej "Edyta Kozak - tancerka, choreografka, kuratorka" dla Centrum Sztuki Tańca. Jednym z celów jej działalności zawodowej jest dostępność edukacji teatralno-tanecznej w szkołach.