Zapraszamy na wykład inaugurujący drugą odsłonę cyklu "Czy mogła się uratować? Rzeczpospolita w XVIII wieku". Dr hab. Urszula Kosińska ukaże tajniki działań ościennych dyplomacji, które utrzymywały Rzeczpospolitą w stanie słabości i podległości.
Podczas wykładu "Jak Polska utraciła w XVIII w. suwerenność i jak zmarnowano szanse jej odzyskania" dr hab. Urszula Kosińska zaprezentuje badania, jakie prowadziła w ciągu ostatnich 20 lat w archiwach Moskwy, Drezna, Berlina i Wiednia. Na ich podstawie opowie o metodach stosowanych przez państwa ościenne wobec Rzeczypospolitej, które poskutkowały utratą niepodległości.
Rzeczpospolita pod panowaniem Augusta II
August II wybrany został polskim królem w 1697 r. w wyniku wolnej i suwerennej decyzji polskiego społeczeństwa. Ten kapitał polityczny utracił jednak dość szybko, rozpoczynając w 1700 r., w sojuszu z Rosją, niechcianą przez Polaków wojnę z królem Szwecji, Karolem XII. Konflikt okazał się długotrwały, niszczący i doprowadził do stopniowej utraty przez Rzeczpospolitą suwerenności na rzecz Rosji. W 1709 r. August II przywrócony został na polski tron mocą decyzji Piotra I, co zwiększało jego zależność od cara. Mimo to, w latach 1718-20, korzystając ze sprzyjającej sytuacji międzynarodowej, Wettyn podjął próbę wyzwolenia się spod dominacji wschodniego sąsiada. Symbolem tych dążeń stał się sojusz wiedeński, zawarty 5 stycznia 1719 r. z cesarzem Karolem VI i królem angielskim Jerzym I. Traktat musiał być jednak ratyfikowany przez Rzeczpospolitą, która, decydując się nań, stanęłaby być może przed perspektywą stoczenia z Rosją boju o suwerenność. Dążenia Augusta II zaowocowały wzmożoną akcją dyplomatyczną ze strony Rosji i współdziałających z nią Prus; chodziło o rozbicie jedności króla z narodem i zerwanie sejmu, a w konsekwencji pogłębienie zależności Polski od Rosji.
Kolejny, także nieudany, impuls emancypacyjny miał miejsce po śmierci Piotra I, w latach 1725-26. Pod koniec panowania Augusta II sąsiedzi Rzeczypospolitej byli już jednomyślni, że zarówno kolejna elekcja polskiego króla, jak i całokształt spraw polskich muszą być przez nich w pełni kontrolowane. Oczywiście w tandemie rosyjsko-pruskim górą była Rosja, kraj o potencjale militarnym znacznie większym, niż Prusy i wielki beneficjent zepchnięcia Rzeczypospolitej na pozycję protektoratu Imperium.
CYKL WYKŁADÓW "CZY MOGŁA SIĘ URATOWAĆ? RZECZPOSPOLITA W XVIII WIEKU"