Waza marmurowa z motywem syren i delfinów I
- datowanie
- 1793
- rodzaj
- rzeźba
- technika
- rzeźbienie
- materiał
- marmur
- wymiary
- 220 x 110 x 80 cm
- lokalizacja
- Ogrody - Otoczenie Pałacu na Wyspie
- miejsce powstania
- Europa (kontynent)
- właściciel
- Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie
- identyfikator
- ŁKr 482/1
Jedna z dwóch identycznych waz (zob.: ŁKr 482/2) ustawionych na cokołach balustrady po obu stronach tarasu Pałacu na Wyspie.
Wazy wykonane są z białego marmuru, najprawdopodobniej karraryjskiego, drobnokrystalicznego, sprowadzonego z Włoch. Jak można przypuszczać stanęły we wspomnianym miejscu za sugestią Marcello Bacciarellego po 1793 roku, kiedy to Stanisław August myślał o urządzeniu „muzeum nowoczesnego” na tarasie przed pałacem, gdzie pomiędzy drzewkami pomarańczowymi, na cokołach miały zostać ustawione posągi. Ale „w efekcie ostatecznym na cokołach balustrady stanęły nie posągi, lecz wazony”. Myśl aby ustawić w tym miejscu dwie wazy marmurowe poddał królowi w liście do niego Bacciarelli. Jak podaje inwentarz, były one „w guście antycznym” (M. Kwiatkowski, Wielka księga Łazienek, Warszawa 2000, s. 107).
Klasycystyczne wazy ogrodowe w formie krateru kielichowego, ozdobione są meandrem i wolimi oczkami w górnej partii, dolna część ich czaszy dekorowana jest lancetowatymi liśćmi i owocami trzciny, nad nimi bordiura z liśćmi akantu, kwiatonów i rozet. Czaszę flankują dwie syreny z podwójnymi ogonami, które trzymają się za ręce. Całość wieńczy przykrywa (denko) w formie odwróconego kielicha z przedstawieniem dwóch delfinów splecionych ze sobą ogonami.
Syreny i delfiny w tym zestawieniu można interpretować w kontekście opłakiwania zmarłych i przeprawy dusz do świata zmarłych.
Syreny niegdyś były przedstawiane jako drapieżne potwory półptaki, półkobiety, obdarzone urzekającym głosem. W sztuce klasycyzmu nadano im bardziej szlachetną formę, ukazując je jako piękne, opłakujące zmarłych istoty. Syreny podziemne troszczyły się o dusze zmarłych i je opłakiwały.
W zwieńczeniu waz ukazano natomiast delfiny, które były symbolem morza. Uważane były za opiekunów żeglugi morskiej, przewoźników i ratowników bogów i ludzi. W mitologii greckiej odwoziły dusze zmarłych na Wyspy Błogosławionych (były przewodnikami, przewoźnikami dusz umarłych).
Delfinom przypisywano także muzykalność (Apollo jako bóg muzyki był określany przydomkiem Delphinios, występował w postaci delfina).
Tak samo syreny były wiązane z muzyką, jako obdarzone urzekającym głosem, były niejako muzami, śpiewały i grały na instrumentach. Syreny mogły również symbolizować „pokusy” czyhające na człowieka na jego drodze życia. „Syrena wskazuje, że tak jak ona swym śpiewem zwodzi Marynarzy , tak też przyjemność, nęcąc pozorami słodyczy, do ruiny przyprowadza swych wyznawców”. (Cesare Ripa, Ikonologia, Kraków 2009, s. 353).
Aneta Czarnecka